Jeżeli planujesz oszczędzać pieniądze i dobrze nimi zarządzać, to musisz wyrobić sobie pewien nawyk. Tym nawykiem jest notowanie wszelkich wydatków. Żeby miało to szanse powodzenia powinieneś raz w tygodniu podsumowywać wydatki. Najlepiej jest jeśli przez tydzień będziesz zbierał paragony (lub faktury) ze sklepów. W ten sposób nie musisz pamiętać ile pieniędzy na co Ci poszło. Podstawą powodzenia w tym zakresie jest żelazna konsekwencja. Jeżeli kilka drobnych wydatków Ci umknie, to nic się nie stanie, ale jeśli zagubisz paragony na większe kwoty, to cała operacja jest niewiele warta. Oczywiście są wydatki bezparagonowe, które trzeba także ująć w spisie. Nie chodzi tu przy tym o jakąś wielką drobiazgowość. Wystarczy, że spiszesz nieudokumentowane wydatki z dokładnością do 5-10zł.
Arkusz w Excelu lub OpenOffice
Najlepsze rozwiązanie do spisywania wydatków to arkusz kalkulacyjny. Wydatki grupujemy w kilka podstawowych grup. Np. żywność, paliwo/samochód/transport itp. Raz w tygodniu zbierane paragony podsumowujemy z kalkulatorem w ręce i aktualizujemy arkusz. Rzetelnie go prowadząc pod koniec miesiąca dowiesz się ile na co wydajesz. W arkusz powinieneś wpisać również wszystkie wydatki stałe typu rachunki za prąd, wodę i inne media.Dzięki takiemu podejściu dowiesz gdzie wychodzą twoje pieniądze. Będzie to podstawą do ewentualnych późniejszych oszczędności. Najważniejsza jest tutaj prostota ewidencji wydatków. Nie komplikuj niepotrzebnie notatek wydatków. Powinny być one jak najprostsze. W ten sposób nie będzie Cię to zniechęcać do ich prowadzenia.
Konsekwentne notowanie twoich wydatków zaprocentuje już po pierwszych dwóch – trzech miesiącach. Wtedy zobaczysz jak na talerzu gdzie i w jakiej ilości wypływają twoje pieniądze. Wtedy możesz zacząć analizować wydatki i szukać miejsc, gdzie potencjalnie możesz trochę oszczędzić.
Ha! Przed chwilą w innym miejscu napisałam o tym samym. Polecam tę metodę! 🙂
Dla posiadaczy smartfonów polecam jeszcze bardziej praktyczną metodę którą sam stosuję. Trzeba sobie pobrać program do notowania wydatków. Na pewno na każdą platformę się takie znajdą i to darmowe. Sam korzystam z MoneyManager na Symbianie od prawie roku i dzięki temu widzę na co rozchodzą się moje pieniądze. Program bardzo szybko się zamula, więc na początku nowego miesiąca przepisuję wydatki z podziałem na wyodrębnione grupy do zeszytu i tam mam archiwum. Mogę wyliczać średnie półroczne, roczne, procentowy udział wydatku w budżecie, itp. Polecam tę metodę
Ja również oszczędzam przy pomocy komputera.
Znalazłam do tego fajny, zupełnie darmowy program – Finanse domowe dostępny pod adresem wycięto spam
Polecam wszystkim.
Monitoruje wydatki, przychody i oszczędności. Ma też możliwość definiowania zleceń stałych.