Wiele osób myli oszczędzanie ze skąpstwem i ma w głowie obraz człowieka, który prawie nic nie kupuje, chodzi w podartych ciuchach i ciągle pracuje, żeby zgromadzić furę pieniędzy. W oszczędzaniu nie o to chodzi. Chodzi o całokształt zarządzania swoimi finansami – kontrolę zarobków i wydatków, przewidywanie i planowanie wpływów i odpływów gotówki. Najważniejszy w oszczędzaniu jest zdrowy rozsądek. Musisz nauczyć się trzymać za portfel. Jeżeli nie będziesz się za niego trzymał, to jesteś łatwym kąskiem dla banku, czy innego Providenta. Oni tyko czekają, żeby sprzedać ci kolejny dług. Przysłowiowe trzymanie za portfel to nic innego jak kontrola dochodów i wydatków. Musisz być jak księgowy.
Skończ z marzeniami, bądź realistą
Ja sam od dawna próbuję oszczędzać pieniądze. Teraz jestem już na prostej, ale nie zawsze tak było. Często niestety skutki były opłakane. Ciągle brakowało pieniędzy. Zaczynałem co miesiąc oszczędzać i zawsze kończyło się tym, że nie wystarczało pieniędzy „do pierwszego”. Ciągle zastanawiałem się jaki był tego powód. Teraz wiem – to to, że moje plany i oszczędzanie nie były realne. Nigdy nie sumowałem przewidywanych wydatków. Moje oszczędzanie opierało się na marzeniach – na planowaniu życzeniowym pt. „chciałbym oszczędzać 200zł miesięcznie”. Niestety nie zawsze jest to możliwe. Przecież żeby oszczędzać, trzeba mieć zapewnioną pewną minimalną miesięczną kwotę pieniędzy. Bez niej nie może być mowy o zapewnieniu sobie bytu a co dopiero mówić o oszczędzaniu pieniędzy.
Warunki powodzenia w oszczędzaniu
Te warunki są moimi spostrzeżeniami. Są przećwiczone na własnej skórze. Większość nawet bardzo boleśnie, bo nic tak nie boli jak niepotrzebne wydatki finansowe.
- Oblicz wydatki na jakie cię stać. Umówmy się – żyjemy biedniej niż większość mieszkańców Europy i nie na wszystkie rzeczy nas stać. Mimo to musimy wydawać pieniądze na konieczne sprawy jak zdrowie, edukacja dzieci, bieżące remonty domów czy mieszkań itp. Tzn. takie rzeczy, bez których nasze życie jest niemożliwe lub bardzo utrudnione. Dlatego też po miesiącu – dwóch notowania wydatków możesz ocenić na co wydajesz pieniądze i przewidzieć swoje przyszłe wydatki. Do tego dołóż również okresowe opłaty i wydatki jak ubezpieczenia, opiekę dentystyczną itp.
- Oceń swoje potrzeby. W swoim budżecie uwzględnij wszystkie wydatki, które czekają cię w ciągu najbliższego pół roku. Szczególnie takie, które wymagają większej gotówki. Zakupy odzieży dla dzieci, wyprawek szkolnych, opon do samochodu itp. Chodzi o takie kwoty, które ciężko jest z mety wyjąć z portfela i wydać na te rzeczy. To kwoty, które z wyprzedzeniem musisz odłożyć, żeby potem nie płakać, że nie masz pieniędzy na konieczne wydatki. Dlateo też ocena twojego zapotrzebowania na wydatki musi uwzględniać wszystkie większe wydatki z wyprzedzeniem co najmniej kilku miesięcy. Oczywiście im kwota jest większa, tym ten okres musi być dłuższy.
- Odróżniaj zachcianki od potrzeb. Wiele zakupów i wydatków okazuje się zupełnie niepotrzebnych jeżeli przeanalizuje się motywacje którymi kierowałeś się przed zakupem. Jakoś już tak z nami ludźmi jest, że łatwiej dokonać zakupu zbędnej rzeczy niż tej potrzebnej. Nie trzeba daleko szukać przykładów gdzie ludzie narzekają, że nie mogą związać końca z końcem, a jednocześnie pieniądze uciekają im przez palce na zbytki. Co roku nowa komórka, telewizor 50”, najnowszy laptop. To wszystko kosztuje, a nie wszystko jest konieczne do życia. Starą komórkę możesz jeszcze poużywać kilka lat, telewizor stary pewnie też jeszcze działa całkiem dobrze, a laptop za kilka tysięcy spełni taką samą rolę jak twój stary i całkiem dobry jeszcze komputer stacjonarny.
- Motywacja. Zastanów się po co oszczędzasz. Czy jest to bezpieczeństwo finansowe rodziny, twoja emerytura, wymarzony dom. Żeby motywacja miała sens, musisz mieć cel oszczędzania i dążyć do niego z uporem. Bez motywacji i determinacji twoje oszczędzanie będzie tylko przez jakiś czas, a później zniechęcisz się byle porażką i zaprzestaniesz oszczędzania. Tak bywa u większości z tych, którzy rozpoczynają oszczędzanie pieniędzy.
Nie ma co ukrywać, że w oszczędzaniu będą porażki. Taki jest proces nauki i powinieneś tak to traktować. Dzięki porażkom zyskasz cenną wiedzę czego unikać w oszczędzaniu. Tak więc nie poddawaj się i oszczędzaj!