
Galopujące ceny – jak za nimi nadążyć
Z racji długiego czerwcowego weekendu postanowiłem wyjechać z rodziną „za miasto”. Oczywiście w dzień wolny taki jak 7 czerwca sklepy są zamknięte i na zakupy musiałem pojechać dzień wcześniej. Co kupiliśmy – w sumie nic specjalnego – napoje, kiełbasę na grill chleb i inne drobiazgi. Przy kasie niespodzianka – 106zł. Ilość artykułów w koszyku właściwie […]